Witam po czasie...

Swego czasu, mojego bloga odwiedzało sporo osób. Jak teraz jest z częstością, to nie mogę powiedzieć. Statystyki mówią, że zainteresowanie jako takie istnieje.
Dlatego niezwłocznie  chcę ogłosić pewną sprawę.

Moje wiersze, które są tutaj zamieszczane (mój pierwszy blog, pamiętnik), od lat, doczekały się publikacji w postaci tomiku.
Jest to to serwis internetowy umożliwiający samodzielne przygotowanie książki do publikacji, druku i jej późniejszej dystrybucji bez udziału pośredników.

Tak sami siebie definiują. Jest to prawdą. Ridero jest stroną, na której samodzielnie projektuje się okładkę, oraz redaguje strony. A w późniejszych etapach publikuje się swoje dzieła na serwerach internetowych księgarni takich jak Empik.

Dlatego chciałabym ze wszystkich sił poprosić o to, aby wszyscy, którzy doceniają moją poezję, zakupili mój tomik.

Tutaj macie stronę mojej książki: RIDERO
Z niej bezpośrednio możemy przejść na stronę, z której chcemy zakupić tomik.
Wersja papierowa jedynie przy zakupie z Alimero lub bezpośrednio od autora, jak wyżej.
Bardzo zachęcam do zakupu i wspierania biednego artysty.



Napisana pod pseudonimem.